dziwny potwór pojawił się w mojej
głowie
twierdzi że chimera się zowie
razem zmory dzienne gonimy
razem mary nocne straszymy
nie ma rąk nóg ani krtani
właśnie dlatego jesteśmy związani
skąd ten krzyk w ustach moich
dlaczego nic nie widzę w moich oczach
sokolich
ty mnie nie opuścisz mnie przyjacielu
posępny
a ja od ciebie nie odejdę wrogu
podstępny
jesteśmy na siebie skazani
i nigdy nie zostaniemy wysłuchani
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz